Nareszcie! Od 2 dni cieszę się tytułem Mistrza Polski Juniorów młodszych w aquathlonie :D
Do Gdyni przyjechałem z celem zdobycia medalu, który gwarantowałby mi stypendium na przyszły rok, no i jako tako rekompensował start na Olimpiadzie młodzieży. Cel został zrealizowany w 100% :).
Warunki w Gdyni zawsze są trudne, ale sprawiedliwe, wysokie fale na pływaniu bezwzględnie pokazują kto jest naprawdę przygotowany do sezonu i potrafi sobie poradzić w każdych warunkach. Dystans który miałem do pokonania do 400 m pływania (2 pętle, z wyjściem z wody po pierwszej) i 2 km biegu (również 2 pętle), czyli bardzo krótki .
Pływanie było oczywiście w piankach. Z wody wyszedłem na 6 pozycji z 30 sekundową stratą do lidera. Mimo krótkiego dystansu i dużej straty, udało mi się dogonić prowadzącego i wygrać z nim na finiszu o 1 sekundę :) . Takie zwycięstwo smakuje jeszcze lepiej!
Sezon kończę więc szczęśliwym akcentem. Teraz nadszedł czas wakacji, odpoczynku od treningów, a za półtorej miesiąca wracam do roboty :) .
Zdjęcia z Gdyni :)